Kolejny grób…

Czy to na pewno kolejny grób ofiar „Małego Katynia”?

Miejsce wskazali leśnicy. Mieści się na terenie Puszczy Augustowskiej, w lesie, przy drodze prowadzącej ze wsi Rygol na Białoruś. Jest oznaczone zniszczonym, drewnianym krzyżem.

W komunikacie IPN czytamy:

„Na bardzo niewielkiej głębokości stwierdzono w nim szczątki dwóch osób. Z pierwszych oględzin tych szczątków wynika, że jedna z osób, która została pochowana jako pierwsza, miała owinięty długi drut wokół lewej nogi, na wysokości kostki. Zarówno ta okoliczność, jak i układ szczątków pozwalają przypuszczać, że osoba ta została wciągnięta do jamy grobowej przy pomocy ww. drutu. Druga osoba miała nogi owinięte kablem, a także uszkodzoną czaszkę. Odnalezione szczątki zostaną poddane szczegółowym oględzinom, zostanie też pobrany z nich materiał DNA, który następnie trafi do Polskiej Bazy Genetycznej Ofiar Totalitaryzmów w celu dokonania identyfikacji. […] Podjęte zostaną wszelkie czynności mające na celu wykazanie, czy odnalezione szczątki mają związek z Obławą Augustowską [*] lub innymi zbrodniami. W trakcie prac poszukiwawczych prowadzonych w dniach 5 i 6 listopada przeszukano łącznie pięć miejsc wskazanych przez leśników oraz biegłego z zakresu kartografii, jednak wyniki poszukiwań w pozostałych czterech miejscach nie przyniosły efektów.”- dodaje autor.

[*] Obława Augustowska to operacja przeprowadzona w lipcu 1945 roku przez oddziały Armii Czerwonej siłami 385 Pułku Strzeleckiego Wojsk Wewnętrznych NKWD oraz wydzielonymi oddziałami LWP i UB. Miała ona na celu rozbicie i likwidację oddziałów podziemia niepodległościowego i antykomunistycznego w rejonie Suwałk i Augustowa. Obława augustowska nazywana jest niekiedy „Małym Katyniem”. Podobną akcję antypartyzancką przeprowadzono w sierpniu 1945 roku również na Litwie.

źródło i fot: Fronda.pl

„Nasze” NKWD!

„Nasze NKWD” – skandaliczne słowa podczas konferencji historycznej na Lubelszczyźnie!

„Nasze NKWD atakowało tych zbójów” – powiedział Stasiuk, radny z ramienia SLD. Na te słowa nie zareagował prowadzący sesję wójt gminy Wojsławice Henryk Gołębiowski, podobnie jak przełożony Stasiuka, wójt gminy Siennica Różana Leszek Proskura z PSL.

Słowa te spotkały się z kolei z głośnym sprzeciwem uczestników konferencji. „Od kiedy NKWD było nasze?” – zaoponował jeden z uczestników. „Chwileczkę, jak ja mówię, to pan siedzi […] dlaczego pan przeszkadza?” – kontynuował bez cienia zażenowania Stasiuk.

Przedstawiciele Związku Żołnierzy NSZ obecni na konferencji określają słowa Stasiuka jako skandal. Ich zdaniem samorządowiec dopuścił się gloryfikacji komunizmu. Są również oburzeni brakiem reakcji organizatorów. Stasiuk tłumaczył, że było to zwykłe przejęzyczenie.

W okresie PRL Ryszard Stasiuk był lokalnym aparatczykiem PZPR, naczelnikiem gminy Siennica w latach 70. i 80. oraz zwierzchnikiem struktur OSP.

Samą sesję zorganizowano po protestach chełmskiego koła Związku Żołnierzy NSZ wobec wypowiedzi wójta Wojsławic Henryka Gołębiowskiego, również dawnego członka PZPR, który podczas uroczystości obchodów pacyfikacji wsi Huta przez oddziały NKWD i UB zdawał się popierać PRL-owską propagandową wersję pacyfikacji sąsiednich Wierzchowin przez NSZ, która jest nadal przedstawiana jako brutalna pacyfikacja ukraińskiej wsi przez te oddziały. Teza ta nie znajduje jednak potwierdzenia w faktach, a zdaniem dr Mariusza Bechty, historyka z warszawskiego oddziału IPN to, co do tej pory napisano na ten temat, należy poddać rewizji. Wierzchowiny były bowiem spenetrowane przez komunistów, a ponadto istniały tam również struktury UPA.

Źródło: Kresy.pl / Kontrewolucja.net

Mój komentarz

Najpierw „przejęzyczył się” były (ale, wtedy jeszcze panujący) prezydent, mówiąc o: „tych ofiarach, tych Żołnierzy Wyklętych”… Było to w marcu 2015 roku.

Na dotowanym i finansowanym przez państwo Przeglądzie Piosenki Aktorskiej – jest uroczyście wykonywany… „hymn” gwardii ludowej!

Pani Kiszczak – powiedziała niedawno w mediach, że Grzegorz Przemyk był sam sobie winny, że zginął.

Pani Olga Tokarczuk wezwała do pisania na nowo historii Polski.

Pani „Doda” obraża uczucia religijne Polaków.

Jakaś „artystka” w koszulce jeden z partii biega po pomniku Polskiego Państwa Podziemnego.

Jakaś firma zaprasza chór Aleksandrowa i około 50 tysięcy osób kupi bilety na ten występ!

Są pieniądze na filmy szkalujące Polaków, a nie ma na filmy o Bohaterach.

Moje pytanie

Czy o taką Polskę walczyli Żołnierze Niezłomni? Chyba nie! Co możemy zrobić?

Szanowni Państwo!

Piszę to w dniu 25 października 2015 i wszyscy na pewno odpowiecie mi, że „już wieczorem wszystko się zmieni”.

Obyście mieli rację! Ale ja – stary cynik – pragnę nam wszystkim uświadomić, że w tej walce o Polskę mamy przeciw sobie zawodowców. Oni się łatwo nie poddają…

Życzę nam wszystkim sił i mądrości w tej walce!

 

Kibice już nie zdążą…

Dziś rocznica śmierci majora Narodowych Sił Zbrojnych Antoniego Żubryda ps. „Zuch” i jego ciężarnej żony. Oboje zostali zabici przez agenta UB Jerzego Vaulina w 1946 roku.

Morderca zmarł w tym roku…

Rok temu odwiedzili go młodzi ludzie z Młodzieży Wszechpolskiej i Kibice warszawskiej Legii.

Jerzy Vaulin nigdy nie poniósł odpowiedzialności za swoje zbrodnie! Skończył spokojnie studia, Akademię Nauk Politycznych i łódzką filmówkę. Pracował jako dziennikarz w „Po Prostu”, „Sztandarze Młodych” i innych, realizował filmy w wytwórni (wojskowej) „Czołówka”, pisał scenariusze.

Jako emeryt mieszkał sobie spokojnie i nie biednie na Saskiej Kępie w Warszawie. W 2014 roku kibice i Młodzież Wszechpolska zdążyli jeszcze odwiedzić mordercę.

„Znając również numer mieszkania tej kanalii, udaliśmy się tam. Zastaliśmy Wolena w mieszkaniu, który raczej nie spodziewał się tego typu wizyty. Nie potrafił zbyt wiele powiedzieć na swoją obronę i wystraszony zamknął drzwi, dlatego skupiliśmy się na odwiedzeniu jego sąsiadów i dalszym informowaniu okolicznych mieszkańców”

– napisali w swojej relacji.

Ja też takiego spotkałem…

Wybaczcie osobisty wątek, ale ja też miałem nieco podobne spotkanie. Pod koniec lat 80. przypadł mi obowiązek wyprowadzania na spacerki psa pewnej znajomej starszej pani. Na jednym ze spacerów natknąłem się na bajkowy wręcz widok. Elegancki starszy pan siedział na ławeczce, obok bawiły się dzieci (pewno wnuki) a on karmił wiewiórki. Jak na filmie o pogodnej starości! Po powrocie opowiedziałem znajomej o tym obrazku. Ona podała mi nazwisko – ten miły, elegancki starszy pan – był mordercą sądowym, jednym z tych którzy skazywali Akowców i Winowców w stalinowskich procesach…

Ale wtedy wiedzieli o tym tylko nieliczni. Dla sąsiadów był to tylko miły emeryt…

Jak on może sadzić kwiaty?

Podobne spotkanie opisuje Jan Krzysztof Kelus w „Piosence o karach śmierci i nagrodach doczesnych” – posłuchajcie!

Przysięga NSZ obowiązuje cały czas, a my jako ich ideowi następcy mamy w obowiązku o nich pamiętać i piętnować ich oprawców. Jeśli sądy III RP nie potrafią skazać winnych, to zadbajmy chociaż o to, by sąsiedzi wiedzieli, że mają po sąsiedzku mordercę, który nie dość, że zabił ciężarną kobietę, to na dodatek twierdzi, iż: „Nie czuję pokuty, jest to moje największe bojowe przeżycie, zakończone zwycięstwem” lub „(…) mogę cynicznie mówić np. że lubię zabijać ludzi, ale to lubienie ulega przedawnieniu” Dla nas nie ma przedawnień. Bóg go osądzi, ale my zadbamy o to, by żyjący wiedzieli o nim już teraz. Wszak już raz musiał zmieniać miejsce zamieszkania!

Tym razem już nie zdążymy odwiedzić tego mordercy. Ale – ilu ich jeszcze żyje i spokojnie karmi wiewiórki?

plakat Zubryd

piosenka od: PrawicowyInternet

Nasza muzyka!

Nasza muzyka! Contra Mundum, podczas koncertu w Gdyni na Festiwalu Niepokorni, Niezłomni, Wyklęci. Zespół zaprasza na scenę Pana Józefa Bandzo ps. „Jastrząb”.To ostatni Żołnierz majora Zygmunta Szendzielarza „Łupaszki” – żołnierz AK, partyzant 3 Brygady AK „Szczerbca” na Wileńszczyźnie, 5 Brygady AK „Łupaszki”, 3 Brygady NZW „Burego”, dowódca patrolu dywersyjnego Okręgu Wileńskiego AK.

To był utwór, który zachęcił mnie do posłuchania całej płyty. Wam też polecam!

Contra Mundum – Cześć i Chwała Bohaterom

„Nigdy z królami nie będziem w aljansach
Nigdy przed mocą nie ugniemy szyi,
Bo u Chrystusa my na ordynansach –
Słudzy Maryi”

0:00 – PROLOG – Adam Mickiewicz (fraza z dramatu „Dziady” cz.III; 1832 r.)/Stanisław Wyspiański (frag. dramatu „Wyzwolenie”; 1902 r.)
wstęp jako motto programu: myśl prof. Henryka Elzenberga zapisana w jego dzienniku pod datą 13 października 1951 r.

4:02 – PIEŚŃ KONFEDERATÓW BARSKICH (fragm.) – Juliusz Słowacki (1843 r.)

8:00 – SZTANDARY POLSKIE NA KREMLU – Mieczysław Romanowski (1857 r.)
wstęp: fragm. poematu „Anhelli” – Juliusz Słowacki
treść napisu na sztandarze niesionym w Warszawie podczas demonstracji na cześć dekabrystów w styczniu 1831r. Autor słów – Joachim Lelewel

11:20 – ZGASŁY DLA NAS NADZIEI PROMIENIE (fragm.) – Edmund Wasilewski
wstęp: fragm. depeszy Romualda Traugutta do księcia W. Czartoryskiego z dnia 9 grudnia 1863 r.
fragm. wiersza „Opuszczona Cytadela” – Artur Oppman “Or-Ot”

17:43 – W PAMIĘTNIKU (fragm.) – Cyprian Kamil Norwid (1861 r.)/dodane wersy- Zbigniew Wąsowski (2015)
wstęp: myśl Zbigniewa Herberta z listu do Haliny Misiołkowej z dnia 18 marca 1951 r.

22:29 – I ZNOWU TUPOT NÓG SOŁDACKICH – Władysław Sebyła (1938 r.)
wstęp: fragm. „Traktatu poetyckiego” – Czesław Miłosz

26:40 – NOC ZAPADA NAD CICHYM JEZIOREM (fragm.) – Henryk Rasiewicz ps.”Kim” (24 grudnia 1943 r.)
wstęp: fragm. roty przysięgi żołnierza Armii Krajowej w wykonaniu uczniów warszawskiego L.O. im.Władysława IV

31:18 – Z LASU – Krzysztof Kamil Baczyński (27 czerwca 1944 r.)
wstęp: fragm. wiersza „Pokolenie” – Krzysztof Kamil Baczyński

36:47 – SCHODZĄC – Tadeusz Gajcy (1944 r.)
wstęp: fragm. wiersza „Wiatr” – Krzysztof Kamil Baczyński

42:08 – POKOLENIE (fragm.) – Krzysztof Kamil Baczyński (22 lipca 1943 r.)
wstęp: fragm. wiersza „Pieśń” z tomiku „Gdziekolwiek ziemia” – Tadeusz Borowski
fragm. recenzji tomiku „Gdziekolwiek ziemia” z prasy konspiracyjnej, 1943 r. – Wacław Bojarski

47:58 – DO POTOMNEGO (fragm.) – Tadeusz Gajcy (1944 r.)
wstęp: fragm. wiersza „Śpiew murów” – Tadeusz Gajcy

55:34 – HYMN V BRYGADY WILEŃSKIEJ – Stefan Łaszkiewicz (?) ps. „Fryc” (lipiec 1945 r.)
wstęp: fragm. wiersza „Dulce, decorum est pro patria mori” – Marian Hemar

60:33 – BALLADA O JANKU WIŚNIEWSKIM – muz. Andrzej Korzyński /sł. Krzysztof Dowgiałło (grudzień 1970)
wstęp: fragm. wiersza „Przesłanie Pana Cogito” – Zbigniew Herbert
nawiązanie do zastrzelonych i zakatowanych w Trójmieście w grudniu 1970 r. oraz do wyroku sądu apelacyjnego w Warszawie w 2014 roku – Norbert “Smoła” Smoliński

65:05 – PROŚBA – Zbigniew Herbert (1957 r.)
wstęp: parafraza myśli prof. Henryka Elzenberga

68:42 – EPILOG – fragm. poematu „Beniowski” – Juliusz Słowacki (1841 r.) /fragm. wiersza „Przesłanie Pana Cogito” – Zbigniew Herbert (1973 r.)

Skład zespołu:
Norbert „Smoła” Smoliński – wokal,
Adam „Malczas” Malczewski – gitary,
Tomasz Zień – organy Hammonda, pianino, akordeon,
Michał Kamiński – bas,
Emil Wernicki – perkusja

Za koncept albumu oraz wybór wszystkich tekstów odpowiada Fundacja Pamiętamy

film pierwszy od: Kacper Gizbo drugi od: Dobra muzyka

Leszek Żebrowski – „Nie tylko o Kibicach”

Leszek Żebrowski – „Nie tylko o Kibicach”

„Wszystkie uroczystości i obchody patriotyczne rozpoczęły się od środowisk kibicowskich!”

– mówi Leszek Żebrowski.

194.181.21.106 i Kibole.pl – przedstawiają wywiad z Leszkiem Żebrowskim. Rozmawiamy o tym, jak przedstawia się obecnie świadomość historyczna słuchaczy wykładów, które wygłasza w całej Polsce i wśród emigrantów. Przeszło 30 lat działalności edukacyjnej, odkrywania białych plam naszej historii najnowszej. Epopeja Żołnierzy Wyklętych-Niezłomnych, Żołnierzy Armii Krajowej, Wolność i Niezawisłość, Narodowych Sił Zbrojnych i innych formacji, które nie skapitulowały po zajęciu Polski przez komuchów.

Wywiad przeprowadzono 11 czerwca i nie sposób było nie zadać pytania o bieżącą sytuację. Mówiliśmy też o roli kibiców w pielęgnowaniu Pamięci Bohaterów, o koniecznej samoorganizacji i o tym, ja przeciwstawiać się oszczerstwom ze strony spadkobierców czerwonego okupanta. Nie można pozwolić na to, żeby na dotowanym przez państwo Przeglądzie Piosenki Aktorskiej wykonywano „hymn” gwardii ludowej – zbrodniczej formacji.

Dlaczego – im bliżej do kolejnej rocznicy Powstania Warszawskiego – tym więcej ze strony polskojęzycznych-reżymowych mediów jest ataków na środowiska kibiców! Gdy to właśnie kibice pełnią rolę „Strażników Pamięci”, opiekują się kombatantami i dbają o miejsca pamięci.

Mówimy też o tym, jak odebrać Polskę z rąk potomków ubeków.

Zapraszamy do obejrzenia – obu części.