Apel o upamiętnienie miejsc zbrodni komunistycznych!
Zbrodnie komunistyczne! Bez przebaczenia!
Na stronie Upamiętnijmy miejsca zbrodni komunistycznych!
Zwracamy się z prośbą do wszystkich ludzi dobrej woli o pomoc w zbieraniu podpisów popierających Apel o Upamiętnienie miejsc zbrodni komunistycznych w naszych miastach i gminach. Zamieszczamy wzór list podpisów osób wspierających tę inicjatywę.
Kontakt: [email protected]
Apel do Prezydenta RP, Posłów i Senatorów o upamiętnienie miejsc komunistycznych kaźni.
Historia funkcjonowania totalitarnego komunistycznego aparatu represji od kilkunastu lat jest przedmiotem badań wielu historyków. To właśnie dzięki ich zaangażowaniu oraz wsparciu środowisk patriotycznych w przestrzeni publicznej zaistniała definicja „zbrodni komunistycznej”. Niestety, za wspomnianymi działaniami nie nadążył wymiar sprawiedliwości III RP, który uniemożliwił osądzenie wielu komunistycznych oprawców. Równie zatrważający jest fakt, że szereg samorządów i instytucji publicznych traktuje zbrodnie komunistyczne z niezrozumiałym dystansem. Pokłosiem tego zaniedbania jest między innymi luka, jaka istnieje w sferze zachowywania w pamięci społecznej miejsc związanych z działalnością komunistycznego aparatu represji.
Obecnie nieruchomości po dawnych siedzibach powiatowych i wojewódzkich urzędów bezpieczeństwa, tajnych więzieniach, aresztach i obozach pracy MBP spełniają inne funkcje. W zasadzie o ich pierwotnym przeznaczeniu pamięta coraz mniej świadków. Powyższy fakt powoduje, że istnieje realne zagrożenie zatarcia w świadomości społecznej miejsc kaźni tysięcy Polaków. Dlatego, jako inicjatorzy i organizatorzy działań na szczeblu lokalnym, które zmierzają do przywracania pamięci o prawdziwych POLSKICH BOHATERACH, zwracamy się z apelem o pomoc w działaniach, które pozwoliłyby:
- Po pierwsze, zabezpieczyć miejsca uświęcone krwią naszych przodków, aby przywrócić im należne uszanowanie. Zwracamy uwagę, że bardzo często są one wykorzystywane w sposób niegodny, wręcz uwłaczający pamięci ofiar, które przebywały tam przed laty wbrew swej woli.
- Po drugie, prosimy o pomoc w uzyskaniu dostępu do tych miejsc. Niemal natychmiastowy i bezwarunkowy dostęp jest niezbędny do wykonania choćby podstawowej dokumentacji historycznej tych pomieszczeń, budynków czy innych obiektów.
- Po trzecie, prosimy o pomoc w pozyskaniu takich obiektów z przeznaczeniem na organizację lokalnych miejsc pamięci.
Podkreślamy, że miejsca uświęcone krwią Polaków znajdują się niemal w każdej miejscowości. Obiekty, w których byli przetrzymywani i katowani POLSCY PATRIOCI, ludzie sprzeciwiający się wrogowi zewnętrznemu: zarówno sowieckiemu okupantowi, jak i jego polskojęzycznym kolaborantom. Wiele z tych miejsc uległo całkowitemu zniszczeniu. Bardzo często te zapomniane miejsca, którym udało się jeszcze przetrwać, są w opłakanym stanie technicznym i są również bliskie unicestwienia. Różni są też ich właściciele czy dysponenci. Są to zarówno instytucje państwowe czy publiczne, jak i osoby prywatne. Dlatego niezwykle ważne wydaje się podjęcia takich rozwiązań prawnych, które umożliwią udostępnienie tych miejsc wszystkim obywatelom.
Zdobywając się na podjęcie tej inicjatywy, wnosimy również o pomoc w zorganizowaniu na szczeblu powiatu małych ośrodków, które organizowałyby i prowadziły badania, mające na celu udokumentowanie i upamiętnienie lokalnej historii. Jednocześnie zwracamy uwagę na fakt, że tego rodzaju podmioty powinny być całkowicie niezależne od samorządów lokalnych, ściśle powiązane zaś z organami państwowymi. Uważamy, że kadra powinna zostać oparta na regionalnych pasjonatach historii, na osobach, które sprawdziły się dotychczas w takiej działalności. Obchody Narodowego Dnia Pamięci Żołnierzy Wyklętych ukazują, że w całej Polsce mamy tysiące takich ludzi. To właśnie oni dotychczas badali lokalne dzieje, społecznie, bezinteresownie i, co wydaje się nieprawdopodobne, często byli piętnowani z tego powodu przez samorządowe koterie wyrosłe w okresie PRL-u.
Prosimy o poparcie niniejszej inicjatywy. Jednocześnie nawołujemy do wszystkich środowisk patriotycznych, niezależnie od zabarwienia politycznego, o przyłączenie się do tego apelu i jego propagowanie. Przerwijmy niemoc, a częstokroć i niechęć do nadania miejscom komunistycznych zbrodni odpowiedniej rangi. Otoczmy ochroną także miejsca związane ze zbrodniami niemieckiego okupanta. Przekażmy pamięć następnym pokoleniom.
IMIĘ I NAZWISKO DATA PODPIS
ps. Zwracamy się z prośbą do wszystkich ludzi dobrej woli o pomoc w zbieraniu podpisów popierających Apel o Upamiętnienie miejsc zbrodni komunistycznych w naszych miastach i gminach. Zamieszczamy wzór list podpisów osób wspierających tę inicjatywę.
Kontakt: [email protected]
![apel](/wp-content/uploads/2016/04/apel.jpg)
Na stronie Upamiętnijmy miejsca zbrodni komunistycznych czytamy też:
Do wystosowania tego Apelu zainspirowała mnie marcowa wizyta w Kępnie. Dzięki p. Iwonie Chowańskiej i jej kępińskim przyjaciołom miałem możliwość obejrzeć piwnicę, w której był areszt miejscowego Powiatowego Urzędu Bezpieczeństwa Publicznego. Jeszcze zachowane elementy wyposażenia, oblachowane i zakratowane drzwi czy pobielone, ceglane ściany tych pomieszczeń wywarły na mnie kolosalne wrażenie. Jeszcze większe wrażenie wywołał ich opłakany stan. W trakcie tych oględzin wspólnie stwierdziliśmy, że taki stan jest nie do przyjęcia. Przecież te piwnice, to miejsce kaźni wielu Patriotów! Powinno to być zachowane dla potomnych!
![zbrodnie UB](/wp-content/uploads/2016/04/areszt-300x210.jpg)
Nieco później zdałem sobie sprawę z tego, że właśnie tam przesłuchiwali kolegów mojego Ojca, a my razem, przed laty, przejeżdżaliśmy tamtędy, obok tego budynku rowerami. Zacząłem się zastanawiać: czy? i co? wtedy czuł.
Gdy wróciłem do domu moje myśli ciągle były skupione na tym co widziałem, i nad tym, co mógłbym z tym zrobić. Wówczas dotarło do mnie, że miejsca uświęcone krwią Polaków znajdują się niemal w każdej polskiej miejscowości. Obiekty, w których byli przetrzymywani i katowani Polscy Patrioci. Ludzie sprzeciwiający się wrogowi zewnętrznemu: zarówno sowieckiemu okupantowi, jak i jego polskojęzycznym kolaborantom.
W ten sposób dojrzał pomysł przedstawionego Apelu.
W tym miejscu chciałbym szczególnie podziękować p. Iwonie Chowańskiej za to, że to właśnie Ona, i Jej tytaniczna praca na rzecz upamiętnienia Żołnierzy Wyklętych, były główną inspiracją do powstania przedstawionego Apelu. Nieocenionej pomocy przy redakcji treści tego Apelu udzielił p. Piotr Tomasz.
Iwono ! Piotrze ! Jeszcze raz serdecznie dziękuję za słowa i czyny wspierające mnie w realizacji pierwszych kroków tego przedsięwzięcia.
Darek
Dariusz Żurek – radny Rady Miasta i Gminy Krajenka, syn Jana, który był uczestnikiem zbrojnego Powstania Antykomunistycznego 1945 – 1956. Jan Żurek działał pod ps. „Groźny” i „Czarny” na Nowym Pograniczu, czyli na styku Ziemi Wieluńskiej, Kępińskiej i Śląska. Najpierw w oddziale Stanisława Panka, ps. „Rudy” (Bojówka „Tartak”), a potem w SOS „Oświęcim” Konspiracyjnego Wojska Polskiego u por. Alfonsa Olejnika, ps. „Babinicz”. Za swą działalność został skazany na karę 12 lat pozbawienia wolności.
Iwona Chowańska – opiekun Organizacji MAŁA GARSTKA z Sycowa i Przewodnicząca Społecznego Komitetu Pamięci Żołnierzy Wyklętych na Obszar Pogranicza Wielkopolski i Dolnego Śląska z siedzibą w Kępnie. Urodzona i wychowana w Pisarzowicach, rodzinnej miejscowości Żołnierza Wyklętego AK, Franciszka Olszówki ps. „ OTTO”.
Piotr Tomasz – członek Klubu Gazety Polskiej, współorganizator Pilskich Dni Pamięci Żołnierzy Wyklętych, autor publikacji na temat Bohaterów II konspiracji. Antykomunista![:-)](/wp-includes/images/smilies/simple-smile.png)